Piękna pogoda i puste drogi. W takich chwilach łatwo się zapomnieć. Jeżeli jednak ktoś przekracza dopuszczalną prędkość o 125 km/h, raczej trudno mówić o chwili nieuwagi, a celowym i świadomym działaniu. Policjanci w Szczecinie schwytali kierowcę, który na drodze z ograniczeniem do 70 km/h, wykręcił wynik bliski 200 km/h.
Sprawdź: Straszna śmierć na A1! Pieszy przechodził przez autostradę
Zmierzona prędkość wyniosła 195 km/h. 40-latek kierujący Audi zdecydowanie przesadził z szybkością. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go do kontroli i odebrali prawo jazdy. Na szczęście mężczyzna był trzeźwy, a jego jazda skończyła się dla niego mandatem. Otrzymał także 10 punktów karnych.
Policja przypomina, że nadmierna prędkość lub jej nie dostosowanie do warunków drogowych, niesie za sobą zagrożenie dla nas samych jak i dla innych uczestników ruchu drogowego. Jeśli musimy wsiąść w samochód, korzystajmy z pustych dróg ciesząc się płynną i spokojną jazdą.