Van z długą brodą
Zapoczątkował historię vanów w Europie. Szesnaście lat na rynku, cztery generacje modelu i dwie wersje nadwozia. W naszych testach już po raz drugi. Przed państwem auto z historią - Renault Espace.
W mieście jak w "maluchu"
Jakub Jarka z Łowicza, 31 lat, funkcjonariusz służby więziennej, jeździ nowym Seatem Cordobą
Wygląd: gdybym zobaczył go we wstecznym lusterku, zjechałbym mu z drogi!
W kabinie: jest tyle miejsca, że nogi można wyprostować. Wszystko pod ręką. Wygoda niesamowita.
Ja za kierownicą: siedzę bardzo wysoko. Przeszklenie auta sprawia, że czujemy przestrzeń dookoła nas. W efekcie kierowca w ogóle się nie męczy - nawet przy dłuższej jeździe.
Silnik: według mnie trochę za słaby. Masa Espace'a jest ogromna, dochodzi do prawie 2 ton. Czuje się, że to prawdziwy czołg. Jednak, by go żwawo rozpędzić, musiałoby znaleźć się trochę więcej koni pod maską.
Zawieszenie: typowo francuskie, bardzo miękkie. Auto prowadzi się rewelacyjnie - jakby było przyklejone do jezdni.
Emocje: fajne wrażenia z ruchu po mieście. Myślałem, że się nigdzie nie zmieszczę, a było łatwiej niż w "maluchu".
Za te pieniądze: nie potrzebuje dużego samochodu. Wybrałbym coś mniejszego, bardziej sportowego.
Kapitalne lusterka
Tomasz Franczyk z Krakowa, 25 lat, student, jeździ 8-letnią Skodą Favorit
Wygląd: specjalnie mnie nie interesuje. Dla mnie najważniejsze są zawsze walory użytkowe. Wygląd Multipli jest mi całkowicie obojętny.
Wygląd: najpierw nie zachwyciłem się. Po prostu duży, zwalisty van. Po jazdach zmieniłem jednak trochę zdanie.
W kabinie: minus, to kiepskie plastiki. Są dobrze spasowane, ale mało estetyczne. Brakuje też nawiewu i elektrycznych szyb z tyłu.
Ja za kierownicą: czułem się trochę jak w ciężarówce. Ale wszystko rewelacyjnie widać. Kapitalne są olbrzymie lusterka zewnętrzne.
Silnik: trochę brakuje mocy przy niskich obrotach, ale powyżej 2 tys. obr./min nic nie jest w stanie go zatrzymać. Bardzo elastyczny i w sumie dynamiczny silnik.
Zawieszenie: auto nawet na ostrych i ciasnych łukach zachowuje się jak mały samochód osobowy.
Emocje: każdy, kto widział nas na "ogonie", uciekał nam szybko z drogi!
Za te pieniądze: gdybym miał kupić vana, to bym się na niego zdecydował.
Teraz wolałbym jednak coś tańszego - za pół ceny.
RENAULT ESPACE 1.9 JTD 110 KM
WYPOSAŻENIE WERSJI TESTOWANEJ: 4 poduszki powietrzne, ABS, elektryczne szyby i lusterka, automatyczna podwójna klimatyzacja, lakier metalizowany, radio ze zmieniaczem na 6 CD i pilotem, alufelgi, trzy szyberdachy.
OSIĄGI
Moc maks. (KM/obr.): 130/4000
Przyspieszenie 0-100 km/h (s): 12,4
Prędkość maks. (km/h): 183
Moment obrotowy (Nm/obr.): 90/1750
ZUŻYCIE PALIWA (l/100 km):
cykl miejski: 8,8
cykl pozamiejski: 6,1
cykl mieszany: 7,1
POJEMNOŚĆ BAGAŻNIKA (l): 275/2850
SILNIKI: 2.0 16V (140 KM), 2.2 dCi (130 KM), 3.0 V6 (194 KM)
CENA (zł):
wersja podstawowa: 142 000
wersja testowana: 142 000
wersja najtańsza: 122 500 (2.0)