Nazwa najnowszego SUV-a pochodzi od połączenia dwóch skojarzeń: Kad i Jar. Pierwsze związane jest ze słowem "quad" – stąd nawiązanie do napędu 4x4. Drugie pochodzi ze zlepka dwóch słów: angielskiego "agile" – zwinny i francuskiego "jaillir" – pojawiać się, raptownie pokazać się. Paleta silnikowa oraz kwestie wyposażenia nie są na razie znane, jednak można podejrzewać, że napęd może być zapożyczony z mniejszego Captura lub Nissana Qashqai'a.
Przeczytaj też: TEST Renault Captur 1.5 dCi Intens: francuski mieszczuch na sterydach
Prawdopodobnie pod maską Renault Kadjar pracować będzie benzynowe 1.2 o mocy 115 KM lub 1.6 generujące 150 KM oraz wysokoprężne 1.5 dCi 110 KM lub 1.6 dCi 130 KM. Auto mierzy 4450 mm długości, 1840 mm szerokości i 1600 mm wysokości. Prześwit Renault Kadjara to 19 cm. Kąt natarcia wynosi 18 stopni, a kąt zejścia 25 stopni. Z dodatkowych informacji wynika, że bagażnik ma liczyć 472 l.
Renault Kadjar zostanie oficjalnie pokazany światu podczas marcowego salonu samochodowego w Genewie a do sprzedaży trafi latem.