Renault Thalia powraca i nie jest już koszmarne. To teraz Renault Taliant - GALERIA

2021-03-12 10:46

Renault Thalia, znane na innych rynkach także jako Renault Symbol czy Renault Clio Sedan, powraca w odświeżonym wydaniu. Francuski, mały sedan, zaprojektowany w oparciu o rozwiązania z nowej Dacii Logan trzeciej generacji, będzie od teraz nazywał się Taliant. Samochód trafi do sprzedaży w krajach, gdzie auta rumuńskiego producenta nie są dostępne. Bliżej mu do nowego Clio, czy Logana? Sprawdź, co wiadomo o nowym modelu!

Nowe Renault Taliant, które w gruncie rzeczy jest nową Dacią Logan w przebraniu, zadebiutowało na początku marca br. w Turcji. W odróżnieniu od swojego poprzednika, nowe wcielenie Renault Symbol z zewnątrz bardziej przypomina nowe Clio, aniżeli poczciwą Dacię. Podobieństwa do miejskiego bestsellera znajdziemy niemalże wszędzie, ale najwięcej mówi nam pas przedni z reflektorami LED w kształcie litery "C". Równie dobrze auto prezentuje się z tyłu, ponieważ klosze tylnych świateł mają coś z Captura. Linia boczna - bez zaskoczeń - to od początku do końca Logan.

Sprawdź: Nowa Dacia Sandero z gazem to rewolucja! Tak zmieniło się Sandero Stepway TCe 100 LPG - TEST, OPINIA

Renault Taliant (2021)

i

Autor: Renault Renault Taliant (2021)

Jak będzie w środku?

Na tę chwilę pozostaje nam tylko zgadywać, gdyż producent nie pochwalił się zdjęciami wnętrza. Wszystko wskazuje na to, że kokpit będzie taki sam, jak w Loganie, z tą różnicą, że na kierownicy pojawi się logo francuskiej marki. A może producent nas zaskoczy i zaaplikuje wnętrze z nowego Clio? To byłoby coś! Jedno jest pewne, przestrzeni dla pasażerów nie zabraknie.

Gama silnikowa

Pod maską raczej rewolucji nie będzie. W ofercie zapewne pojawią się te same jednostki, jakie znamy z pozostałych rynków. Mowa o takich silnikach jak 3-cylindrowy benzyniak o mocy 100 KM czy 4-cylindrowy motor wysokoprężny o oznaczeniu dCi. Znając Renault, w takim modelu jak ten na pewno pojawi się silnik z fabryczną instalacją LPG.

Niebawem na drogach

Niedługo nowy model wyjedzie na drogi. Turecki oddział Renault zapowiedział, że pierwsze sztuki trafią do klientów w połowie tego roku. Oczywiście dla nas nie ma to większego znaczenia, bowiem to auto nigdy nie pojawi się na polskim rynku, a szkoda, bo Polacy pewnie by go pokochali.