Pogram o nazwie "GoodDay" był nadawany przez lokalną stację, której reporter Angel Cardenas udał się na Salon Samochodowy w Sacramento, aby na żywo zaprezentować wszystkie rarytasy, które przywieźli wystawcy. Wszystko działo się zgodnie ze sztuką, aż do czasu, kiedy prowadzący wspomniał, że na tegorocznej imprezie jest ponad 500 pojazdów, dodając przy tym, że "nikt mu nie będzie mówił, do których nie może wsiadać".
Sprawdź: Przeładowane wywrotki i inne naruszenia w transporcie. Sprawa skończy się w sądzie
W tym momencie rozpętało się piekło, ponieważ reporter wskoczył na karoserię Forda Thunderbird i pozował do zdjęcia przez kilka sekund. Następną ofiarą dziennikarza padł zaparkowany obok różowy klasyk, do którego Angel wskoczył jak do swojego auta, uderzając przy tym drzwiami w inny zabytkowy wóz.
Zobacz: Wpadli, bo jechali bez pasów. Do aresztu trafili przez marihuanę
Zaraz po tym Angel udał się na stanowisko Forda, gdzie wskoczył na maskę auta - tym razem hybrydowego Explorera - gdzie ponownie pozował do zdjęć. Dziennikarza nie obchodziły znaki mówiące "NIE DOTYKAĆ!" czy "NIE WSIADAĆ!". Zaraz po zakończeniu audycji do stacji KMAX TV napłynęła masa wiadomości krytykujących zachowanie reportera. W efekcie mężczyzna został zwolniony.
