Ta absurdalna sytuacja mogła stanowić niebezpieczeństwo dla innych kierowców. Nagranie zarejestrowane przez czytelnika portalu epoznan.pl ukazuje niezwykłą lekkomyślność rodziny, która w oczekiwaniu na pomoc drogową postanowiła zagrać w siatkówkę. Nie byłoby to szokujące gdyby nie fakt, że grali oni na poboczu autostradowego odcinka obwodnicy.
Sprawdź: Kierujący skuterem rąbnął w Audi A3. Będzie się teraz gęsto tłumaczył przed sądem
Na filmie widać samochód otoczony drogowymi pachołkami. Takie oznakowanie jest normalną procedurą służb autostradowych w razie awarii pojazdu na drodze szybkiego ruchu. Zepsuty wóz musiał być unieruchomiony dłuższą chwilę, by w głowach pasażerów auta zrodził się pomysł na grę w siatkówkę.
Samo przebywanie na poboczu autostrady wiąże się ze sporym ryzykiem, a gra mogłaby skończyć się fatalnie, na przykład gdyby piłka uderzyła w pędzący obok samochód. Bezmyślność w tym przypadku jest naprawdę imponująca.
Co robić w razie awarii samochodu na autostradzie?
Gdy w drodze na wakacje spotka nas niemiła niespodzianka, a nasz samochód odmówi posłuszeństwa, ważne jest, by założyć kamizelkę odblaskową i przejść na drugą stronę barier ochronnych. Przebywanie w aucie lub w pobliżu samochodu może się skończyć fatalnie. Musimy również pamiętać o zawiadomieniu służb, które odpowiednio oznakują miejsce zdarzenia, dzięki czemu inni kierowcy zostaną w porę ostrzeżeni przed niebezpieczeństwem.
Zobacz WIDEO: