Niedawno pojawiła się informacja, że rosyjscy urzędnicy państwowi będą poruszać się jedynie samochodami rodzimej produkcji. Wiele wskazuje na to, że zatargi polityczne między Moskwą a Brukselą spowodują, że także zwykli obywatele Rosji będą zmuszeni przesiąść się z Opli, Renault i Mercedesów na poczciwe Łady, UAZ-y, czy GAZ-y.
Przeczytaj też: Nowa Łada Niva już wkrótce! Mamy pierwsze zdjęcia i informacje
Sytuacja wygląda niezbyt kolorowo szczególnie dla producentów, którzy z myślą o rozwijającym się rynku rosyjskim, ulokowali na Wschodzie swoje zakłady. Już wkrótce może się okazać, że firmy takie jak Volkswagen, General Motors, Toyota czy Ford, będą zmuszone do przeniesienia swoich fabryk.