We wtorek 21 kwietnia, uwagę białostockich policjantów zwrócił Mercedes CLK, który przyspieszał i hamował bez wyraźnego powodu. Funkcjonariusze, chcąc dowiedzieć się więcej o niecodziennym stylu jazdy, postanowili zatrzymać kierowcę niemieckiego coupe. Mężczyzna nie zamierzał jednak ułatwiać policjantom pracy i rozpoczął ucieczkę, która skończyła się zdecydowanie nie po jego myśli.
Sprawdź: Ponad dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość. Kierowca BMW pożegnał się z prawem jazdy - WIDEO
Mercedes CLK nie słynie ze świetnego prowadzenia, ale żeby dynamiczna jazda poszła aż tak źle, trzeba być kompletnie pozbawionym zdrowego rozsądku. 36-letni mężczyzna, który za kółko usiadł bez uprawnień, uszkodził po drodze dwa zaparkowane pojazdy. Po przejechaniu jednego z rond, uderzył w drzewo i ogrodzenie. Następnie kontynuował ucieczkę pieszo.
Policjanci schwytali uciekiniera w rejonie ulicy Poleskiej. Znaleziono przy nim bogate menu substancji odurzających. Wstępne badania narkotesterem wykazały, że susz roślinny to marihuana, tabletki to LSD, a biały proszek to amfetamina. 36-latek tego samego dnia usłyszał zarzuty, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.