Wczesne, niedzielne popołudnie okazało się być pechowe dla 21-latka kierującego Audi. Tego pecha ściągnął na siebie sam, bo wsiadł za kółko kompletnie pijany. Okazało się, że miał w organizmie aż 2 promile alkoholu!
Przeczytaj także: 21-latek zabrał auto siostrze i się roztrzaskał
Według ustaleń policji, auto zjechało na pobocze, a wkrótce potem dachowało. Mężczyzna kierujący samochodem odniósł obrażenia, w wyniku których konieczne było przetransportowanie go do szpitala.
Funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowy przebieg zdarzenia, a 21-latkowi z pewnością się nie upiecze. Grozi mu kara pozbawienia wolności, a o jej wymiarze zadecyduje sąd.