Do tej kolizji doszło we wtorek 24 września około godziny 14.00, na skrzyżowaniu położonym nad obwodnicą trasy S8, gdzie ulica Powązkowska zmienia się w ulicę Maczka. Niestety nie znamy dokładnych okoliczności tego zdarzenia drogowego. Wiemy natomiast, że nikt nie odniósł obrażeń, a jedynym uszkodzonym pojazdem było Alpine prezentowane na fotografii, którą otrzymaliśmy od naszego czytelnika. Z informacji podanych przez autora zdjęcia wynika, że rozbite Alpine A110 Legende stało zwrócone przodem w odwrotnym kierunku jazdy. Auto ze względu na uszkodzenia nie mogło odjechać o własnych siłach, dlatego na pomoc została wezwana laweta. Z powodu kolizji na ulicy Powązkowskiej utworzył się korek do czasu usunięcia pojazdu z drogi przez lawetę.
W kwietniu tego roku w redakcji se.pl/auto, testowaliśmy ten samochód - KLIKNIJ i ZOBACZ. Był to dokładnie ten sam egzemplarz, który został rozbity w Warszawie. Samochód ten jest modelem demonstracyjnym. Auto można obejrzeć na naszych zdjęciach oraz załączonym wideo.
NASZ TEST, OPINIA: Alpine A110 Legende 1.8 252 KM AT7
Alpine A110 to rzadki widok na drogach. Francuzi wprowadzili ten samochód do sprzedaży w 2018 roku, zaliczając tym samym wielki powrót na rynek motoryzacyjny. W Polsce to sportowe, 2-osobowe coupe można kupić tylko w jednym miejscu - salonie Alpine Center Katowice (więcej tutaj). Cena rozpoczyna się 234 000 zł (wersja Pure), natomiast odmiana Legende to wydatek 256 000 zł.
Samochód napędza ułożony centralnie, 4-cylindrowy, turbodoładowany silnik o pojemności 1.8 litra. Rozwijana moc wynosi 252 KM i 320 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Napęd jest przekazywany na tylną oś poprzez szybką 7-stopniową automatyczną skrzynię biegów DCT. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 4,5 s, a maksymalna rozwijana prędkość jest elektronicznie ograniczona do 250 km/h.
WIDEO - Alpine A110 Legende przed wypadkiem