Lwią część nowych dróg będą liczyć te w randze S. Do 2023 roku na budowę i utrzymanie dróg przeznaczonych ma być 141,5 mld złotych – z czego 39,2 mld dorzuci Unia Europejska. Reszta pochodzić ma z budżetu państwa oraz Funduszu Drogowego. Rząd zakłada, że do tego czasu uda się połączyć wszystkie miasta wojewódzkie z Warszawą, siecią bezpłatnych ekspresówek. W planie autostradowym jest odcinek A1 między Pyrzowicami a Częstochową i fragment A2 od węzła Lubelska pod Warszawą do obwodnicy Mińska Mazowieckiego.
Zobacz też: Drogowa Trasa Średnicowa na Śląsku dłuższa: kolejny odcinek otwarty
Jeśli chodzi o drogi ekspresowe to rząd liczy, że do 2023 roku uda się połączyć m.in.: Kraków z Gdańskiem drogą ekspresową S7, Wrocław z Białymstokiem drogą S8, Wrocław z autostradą A1 za Bydgoszczą przez Poznań drogą S5, Szczecin z granicą czeską drogą S3, Warszawę z Lublinem drogą S17, Lublin z Rzeszowem drogą S19, Szczecin z Trójmiastem drogą S6, czy Ostrów Mazowiecką z granicą litewską drogą S61.
Czytaj również: Obwodnica Augustowa oddana do użytku! Kontrowersyjna trasa omija Dolinę Rospudy
Dodatkowo wybudowanych ma być 35 obwodnic miast. Na liście znajdziemy m.in. takie miejscowości jak: Olsztyn, Brodnica, Wieluń, Ostrów Wielkopolski, Kłodzko, Nysa, Góra Kalwaria, Opatów, Nowy Sącz, Tomaszów Lubelski, Kędzierzyn-Koźle, Stalowa Wola Sanok, Szczecinek czy Wałcz.
Kliknij też: Autostrada odcinek Tarnów-Dębica otwarty! A4 pojedziemy z Rzeszowa aż do Niemiec
Stworzono również listę rezerwową na której znajdują się obwodnice kolejnych 13 miast i dodatkowe odcinki autostrad i dróg ekspresowych. Czy uda się wszystko wybudować zależy od kondycji polskiego budżetu. Obecnie do użytku oddanych jest 1562 km autostrad i 1553 km dróg ekspresowych.