Pod maską wściekłego Mustanga Saleena drzemie klasyka amerykańskiej motoryzacji. 5-litrowe V8 z wersji GT, które poddano modyfikacjom wzmacniającym. Dzięki wydajniejszemu kompresorowi, nowym wtryskom paliwa oraz ingerencji w oprogramowanie komputera sterującego, moc wzrosła do pokaźnych 740 KM (544 kW) i 812 Nm momentu obrotowego. Za przeniesienie napędu może odpowiadać 6-biegowa przekładnia manualna lub 6-biegowy automat. Dzięki tym modyfikacjom jest to najmocniejszy produkcyjny Mustang w historii.
Nie przegap: Shelby GT: jadowita kobra z Ameryki
W przypadku Saleena S302 Black Label modyfikacje mechaniczne idą w parze ze stylistycznymi. W wyglądzie znajdziemy dużo karbonu oraz powiększone wloty powietrza. Celem poprawienia aerodynamiki na progach pojawiły się dodatkowe nakładki, a na tylnym zderzaku duży dyfuzor - wszystko z włókien węglowych. Saleen S302 Black Label stoi na 20-calowych felgach ze stopów lekkich obutych w opony w rozmiarach: 275/35 z przodu i 275/40 z tyłu. Nie zapomniano również o modyfikacjach zawieszenia, układu hamulcowego i tylnego dyferencjału.