Portal MSN przedstawił zaskakujące zestawienie cen samochodów. Okazuje się, że w przypadku niektórych modeli, Amerykanie wolą samochody używane od nowych, prosto z salonu. Wydaje im się, że auto używane powinno być tańsze - a tymczasem popyt nakręca ceny.
>>> Tapety na pulpit - Audi Q5
W efekcie auta dwuletnie są droższe niż identycznie wyposażone modele prosto z salonu. Tymczasem w normalnej sytuacji spadek wartości auta po 2 latach wynosi zwykle od 10 do 40 procent, w zależności od modelu, wyposażenia, rodzaju silnika itd.
>>> Audi Q5 - używane modele już od 110 tys. zł!
I tak:
* używane Audi Q5 z 2009 roku z silnikiem 3,2 litra kosztuje równowartość 126 tys. złotych. Ten sam samochód z salonu, model 2011, kosztuje równowartość 124,6 tys. złotych. Co więcej koszty obsługi samochodu 2-letniego są o 17 procent wyższe niż samochodu nowego.
* używany VW Jetta S z 2009 roku kosztuje równowartość 46,1 tys zł. Nowy model z roku 2011 jest droższy o równowartość 800 zł (46,9 tys. zł). Po trzech latach koszty utrzymania modelu 2009 sprawią, że stanie się on droższy niż model 2011.
* używany Nissan Cube z 2009 roku kosztuje 41,7 tys. zł, podczas gdy nowy model z 2011 roku jest droższy o równowartość zaledwie ok. 120 zł! Po roku model 2009 okaże się sumarycznie (zakup + utrzymanie) droższy niż model 2011.
Źródło: 10 Worst Values in Certified Pre-Owned Cars, MSN