Okazuje się, że awaryjne lądowanie na autostradzie to motyw, który pojawia się nie tylko w filmach. Do takiego zdarzenia doszło 19 maja 2020 na międzystanowej autostradzie I-470 w stanie Missouri. Pilot śmigłowej awionetki stanął przed koniecznością posadzenia maszyny na środku ruchliwej drogi.
Sprawdź: Mariusz Pudzianowski wbija kij w mrowisko! Założył gaz w Lamborghini Murcielago - WIDEO
Samolot był niewielki, dzięki czemu bez problemu zmieścił się na dwupasmowej jezdni. W okolicy nie było również przeszkód, takich jak słupy czy latarnie, które uniemożliwiłyby lądowanie w trybie awaryjnym. Film dokumentujący to wydarzenie został nagrany przez pasażera jednego z samochodów, które poruszały się w tym czasie po drodze.
Doświadczenie pilota pozwoliło na bezpieczne lądowanie w tej nietypowej sytuacji. Świadkowie zdarzenia zeznali, że umiejętnie zrównał on prędkość maszyny z prędkością ruchu na drodze, dzięki czemu udało się uniknąć kolizji z innymi uczestnikami ruchu. Jedyną szkodą okazało się być obicie jednego ze skrzydeł samolotu, do którego doszło w wyniku skoszenia znaku drogowego.
Zobacz WIDEO
