Jak informuje portal BBC, chwilę przed całym zdarzeniem nieznany kierowca skorzystał z odświeżacza powietrza z aerozolem. Zaraz po oczyszczeniu tlenu w kabinie auta mężczyzna uznał, że to świetny czas na zapalenie papierosa. Niestety, kierowca nie miał pojęcia, że porusza się bombą na kołach.
Sprawdź: "Wojtek, po co Ci to?". Nadpobudliwy kierowca BMW wszczął awanturę! Kto zawinił? - WIDEO
Ogromne ilości aerozolu wewnątrz auta nie miały się gdzie wydostać, ponieważ wszystkie okna były pozamykane. W chwili, kiedy mężczyzna sięgnął po zapalniczkę i wzniecił iskrę, cały pojazd od środka eksplodował. W efekcie wszystkie szyby rozpadły się na drobne kawałki, a karoseria auta na skutek ogromnego ciśnienia pogięła się na różne sposoby.
Zobacz: Potrącił rowerzystę, po czym go zaatakował. Szeryf z Poznania zakazał mu dalszej jazdy - WIDEO
W eksplozji o dziwo w ogóle nie ucierpiał kierowca, który po wszystkim samodzielnie się wydostał z pojazdu. Jak informowali świadkowie zdarzenia, wybuch był naprawdę przerażający, a jego siła tak duża, że uszkodzone zostały nawet szyby pobliskich lokali.