Wybór Rzecznika Praw Obywatelskich budzi w polityce wiele emocji. Parlament nie potrafi skutecznie wskazać i powołać następcy Adama Bodnara już od kilku miesięcy, a wszystkiemu winien jest polityczny spór. We wtorek, 15 czerwca, sejm powołał na to stanowisko Lidię Staroń. Kandydatura musi jeszcze zostać przegłosowana w senacie, ale w międzyczasie zajrzeliśmy do garażu Pani Staroń i sprawdziliśmy, czym jeździ.
Sprawdź: Jego decyzje kształtują życie w czasie pandemii. Czym jeździ minister zdrowia Adam Niedzielski?
Polityk i senator jeździ dwoma samochodami, a oba z nich są przedmiotem małżeńskiej wspólnoty. Auta zarejestrowane są na działalność gospodarczą męża Lidii Staroń, Ryszarda Staronia. Co to za samochody? W tym garażu nie znajdziemy egzotyków, sportowych fur i prestiżowych SUV-ów.
Motoryzacyjne wybory małżeństwa Staroniów to Renault Espace z 2008 roku i Toyota Avensis z 2016 roku. Samochody niepozorne, nierzucające się w oczy i wygodne. Espace to rodzinny minivan i nie dziwi fakt, że polityk ma go w garażu. Lidia Staroń ma bowiem czwórkę dzieci. Przestronny van spełnia potrzeby dużej rodziny i oferuje ogromną przestrzeń dla pasażerów. Toyota Avensis ostatniej generacji est z kolei częstym wyborem parlamentarzystów. Nieoferowany już Avensis przez lata stał się synonimem niezawodności i choć na próżno szukać w nim emocji, znalazł się tu pojemny bagażnik, sprawdzone, wolnossące silniki i przyzwoite wyposażenie.
Auta, którymi jeździ Lidia Staroń nie należą do najdroższych. 13-letnie Renault Espace jest warte około 20 000 złotych. Cena Avensisa jest nieco wyższa, bo 5-latek może kosztować około 50 000 złotych. Auta wykorzystywane w działalności gospodarczej można amortyzować, a dzięki podatkowym korzyściom zakup i eksploatacja takiego wozu są nieco bardziej przyjazne dla portfela.