Do tego zdarzenia doszło w poniedziałek 25 maja, kilka minut po godzinie 17:00. Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Lublinie wspólnie z funkcjonariuszami z Wydziałów Ruchu Drogowego i Przestępczości przeciwko mieniu komendy miejskiej, w Konopnicy chcieli zatrzymać do kontroli Audi A6 allroad jadące od strony Kraśnika. Kierowca zignorował jednak dawane mu znaki do zatrzymania się i zaczął uciekać. Mężczyzna nie reagował na sygnały świetlne oraz dźwiękowe.
Przeczytaj również: TIR z arbuzami przewoził nie tylko arbuzy
Kierowca Audi napędzanego na cztery koła, w trakcie ucieczki próbował wyprzedzić jadącego w tym samym kierunku busa. W tym celu zjechał na prawą stronę jezdni, wjechał do rowu a następnie wjeżdżając otarł się o busa. Po wjeździe do Lublina na skrzyżowaniu al. Kraśnickiej i ul. Jana Pawła II stracił panowanie nad rozpędzonym pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Z rozbitego samochodu wyskoczyło dwóch mężczyzn, którzy dalszą ucieczkę kontynuowali pieszo. Obaj zostali zatrzymani. Uciekinierami okazali się dwaj mieszkańcy Lublina w wieku 22 lat. W zdarzeniu uszkodzone zostały także dwa nieoznakowane radiowozy.
Jak czytamy w komunikacie policji, w samochodzie mundurowi odnaleźli środki odurzające. Łącznie zabezpieczono ponad 3 kg marihuany o wartości 120 tys. zł. Po badaniach lekarskich, obaj 22 latkowie trafili do policyjnego aresztu. Będą odpowiadać za posiadanie znacznych ilości środków odurzających, ucieczkę przed policyjną kontrolą oraz popełnione wykroczenia w ruchu drogowym.
