Skoda elektryfikuje gamę. W planach e-Superb oraz e-Kodiaq

2017-03-29 13:50

Skoda nie pokazała wszystkich nowości podczas salonu samochodowego w Genewie. Niektóre z nich – jak np. koncept Vision E – zostaną zaprezentowane w Szanghaju. To początek elektrycznej rewolucji dla czeskiej marki.

Skoda Vision E nawiązuje do koncepcyjnego Kodiaqa, jednak tylna część nadwozia zainspirowana jest sportowym coupe. Prototyp ma 4645 milimetrów długości, 1917 milimetrów szerokości oraz 1550 milimetrów wysokości. Krótkie zwisy dodają temu SUV-owi nieco dynamiki. Znając Skodę, samochód który trafi do produkcji nie będzie znacząco różnił się od pojazdu na grafikach.

O wiele ważniejszy jest układ napędowy. Auto napędzane jest przez dwa elektryczne silniki (po jednym na każdej osi), które łącznie mają około 300 koni mechanicznych. Prędkość maksymalna to 180 kilometrów na godzinę, a zasięg – chyba najważniejsza wartość w elektryku – wynosi 500 kilometrów.

Zobacz też: Cztery nowe SUV-y od Skody

Skoda Vision E ma też systemy pozwalające jej zakwalifikować się na trzeci poziom autonomiczności. Poradzi sobie sama w korkach i na autostradzie, potrafi wyprzedzać pojazdy i sama szukać miejsca parkingowego. Jak twierdzą Czesi, 15% pojazdów w 2030 roku będzie poruszać się bez udziału kierowcy.

Ciekawą informacją podaną przez Skodę jest fakt, że w 2019 roku gamę zasili elektryczny Superb. Nie wiemy nic o jego układzie napędowym, jednak istnieje spora szansa, że właśnie moduł z Vision E trafi do e-superba.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Nasi Partnerzy polecają