Skoda Kodiaq debiutuje, ale na razie jeszcze w kamuflażu

2016-07-07 12:31

Pierwszy duży SUV w historii czeskiej marki, potrafiący przewieźć w komfortowych warunkach nawet do 7 osób, już jesienią wyjedzie na europejskie drogi. Skoda Kodiaq przechodzi ostatnie testy, a jej dumni twórcy na trzy miesiące przed premierą pokazują auto w maskującym kamuflażu.

Skoda w drugiej połowie bieżącego roku rozpocznie ofensywę w segmencie SUV. Pierwszym nowym modelem będzie Kodiaq, który najpierw pojawi się na Salonie Samochodowym w Paryżu, a do sprzedaży trafi na początku 2017 roku. Auto będzie mierzyć 4,7 metra długości, otrzyma pokaźny rozstaw osi i krótkie zwisy. Kodiaq w przestronnej kabinie za sprawą dodatkowych dwóch miejsc zlokalizowanych w przestrzeni bagażowej, przewiezie w komfortowych warunkach siedem osób.

Przeczytaj: TEST Skoda Yeti 1.4 TSI 4x2: groźna tylko z nazwy

Według zapowiedzi Skody, duży SUV równie sprawnie poradzi sobie na drogach, jak i poza utartymi szlakami dzięki napędowi 4x4. Na nadwoziu pojawią się wyraziste, precyzyjne i ostre linie. Z przodu postawiono na gładkie klosze reflektorów łączące się z typowym żebrowanym grillem. Nie zabraknie też LED-owej technologii świetlnej. W tylnych kloszach motyw światła będzie układał się w charakterystyczny dla aut Skody kształt litery C.

- Kodiaq jest dla nas pionierem pod dwoma względami. Z dużym SUV-em, pozycjonowanym powyżej modelu Yeti wchodzimy na zupełnie nowy dla nas teren. Kodiaq jest przy tym pierwszym modelem zaprojektowanym według nowego języka stylistycznego naszych SUV-ów. Język ten jest silny i emocjonalny, ale równocześnie zachowuje ponadczasową aktualność - powiedział Jozef Kabaň, szef Działu Designu SKODY.

Skąd nazwa Kodiaq? Oznaczenie to odnosi się do gatunku niedźwiedzi Kodiak, żyjących na wyspie leżącej przy południowym wybrzeżu Alaski.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Nasi Partnerzy polecają