Największą zmianą jest oczywiście bardzo dyskusyjny przód samochodu z podzielonymi reflektorami wykonanymi w technologii LED. Również światła tylne przeszły metamorfozę – tam pojawiły się ciekawie wyglądające elementy tworzące efekt 3D. Jak to w przypadku Scouta, nadwozie ma dodatkowe, plastikowe osłony. Chronione jest również podwozie, przede wszystkim przewody paliwowe oraz hamulcowe.
Zobacz też: Skoda Octavia RS po liftingu z seryjną mocą 230 KM
Prześwit w stosunku do standardowego kombi wzrósł o 30 milimetrów. Kąt natarcia to 16,6 stopnia, zejścia - 14,5 stopnia. Auto ma oczywiście napęd na cztery koła, lecz blokady dyferencjału na przedniej i tylnej osi obsługiwane są przez klocki hamulcowe oraz komputerowe rozwiązania.
Skoda przewidziała tylko jeden silnik benzynowy (1.8 TSI) o mocy 180 koni mechanicznych. Oferta wysokoprężna to dwulitrowa jednostka w wersjach 150 i 180 koni mechanicznych.
To Octavia, także jest autem idealnym dla sporej rodziny. Bagażnik ma 610 litrów (po rozłożeniu siedzeń aż 1740), a jego szerokość to 1010 milimetrów. Skoda Octavia Scout może ciągnąć przyczepę o masie aż dwóch ton.
Auto pojawi się w salonach w pierwszym kwartale przyszłego roku.