Węgierski grafik, znany jako X-Tomi Design, słynie z róznych „renderów” nowych aut. Jego wizje bywają nieco szalone, ale tym razem trafił w dziesiątkę. Czy kiedyś zobaczymy Skodę Scala w jednym z takich wcieleń?
Klasycznie
Pierwsza propozycja znanego grafika, to Skoda Scala Classic. Nazewnictwo nawiązuje do bazowej wersji wyposażenia Fabii pierwszej generacji. Wizja Scali ma plastikowe, czarne zderzaki i stalowe felgi, zatem to najbardziej budżetowa propozycja, jaką można sobie wyobrazić. Czeska marka ceni się na rynku coraz bardziej, zatem jest mało prawdopodobne, by zdecydowała się na produkcję tak ubogiej wersji.
Scalą w teren
Druga, znacznie bardziej prawdopodobna odmiana, to Skoda Scala Scoutline. Miejski hatchback na ekranie komputera otrzymał plastikowe dokładki nadkoli i relingi dachowe. Obecność w gamie takiej wersji Scali jest całkiem prawdopodobna. Nie tylko poprzedni Rapid był oferowany w podobnej specyfikacji, ale taki „terenowy” pakiet dostała także nowa Skoda Fabia.
Na sportowo
Ostatnia propozycja, to Skoda Scala RS. Auto będące nieślubnym dzieckiem Scali i koncepcyjnego modelu Vision RS. Pojawił się czarny grill i charakterystyczny wzór felg, który znamy z Octavii RS. Mówi się, że usportowiona wersja miałaby być hybrydą typu plug-in, ale to tylko pogłoski.
Czas pokaże, czy Skoda zdecyduje się na wprowadzenie jakiejkolwiek wersji podobnej do wizji X-Tomi Design. Najbardziej prawdopodobna wydaje się jednak Scala Scoutline.