Podobieństwa łodzi do Skody VisionC są widoczne już na pierwszy rzut oka. Przede wszystkim oba pojazdy polakierowano na ten sam zielony kolor. Dodatkowo linia okien kabiny w jednym i drugim przypadku lekko unosi się ku tyłowi. Wewnątrz łodzi zastosowano wiele praktycznych rozwiązań zastosowanych w samochodach Skody. Wewnątrz łodzi znajdziemy m.in. skórzaną kierownicę z regulacją wysokości, uchwyty na wodę ze stali nierdzewnej czy kieszeń na tablet. W czasie wysokich fal o bezpieczeństwo dbają maty antypoślizgowe, a z tyłu łodzi zainstalowano haki do holowania narciarzy wodnych.
Zobacz też: Skoda Superb III gwiazdą czeskiej marki na targach w Genewie
Bardzo nowoczesnym jest również napęd VisionSea. Jest to pierwsza Skoda wyposażona w układ hybrydowy. Opiera się on na 180-konnym, turbodoładowanym silniku benzynowym oraz 270-konnym silniku elektrycznym. Moc na śrubę jest przenoszona poprzez specjalnie dostosowaną dwusprzęgłową skrzynię DSG. Na samym napędzie elektrycznym Skoda VisionSea może przepłynąć nawet 50 mil morskich. Całkowity zasięg obu napędów to 980 mil morskich.
Skoda VisionSea to nie lada gratka dla pasjonatów sportów motorowodnych.