W piątek, 18 października, inspektorzy zatrzymali do kontroli ciężarówkę marki DAF. Kontrola na lubuskim odcinku autostrady A2 ujawniła, że pojazd z litewskimi tablicami rejestracyjnymi jest kradziony i poszukiwany na terenie Niemiec. Kierowca składu nie potrafił wyjaśnić nawet skąd i dokąd jedzie.
Przeczytaj także: Odzyskali dwa skradzione auta w jeden dzień. Ich łączna wartość wyniosła prawie 300 tys. złotych
Oprócz tego, że mężczyzna udzielał wymijających odpowiedzi, okazało się, że jedzie bez karty kierowcy w tachografie. Miał również odłączony lokalizator GPS i zdemontowane urządzenie tollcollect do poboru opłat na niemieckich drogach. Niezbyt wyrafinowanym oszustwem, które miało zmylić inspektorów, było okazanie litewskich dokumentów pojazdu, w których nie zgadzał się nawet VIN pojazdu.
W związku z podejrzeniem kradzieży kontrolowanej ciężarówki i naczepy oraz posłużeniem się tablicami rejestracyjnymi od innych pojazdów inspektorzy ITD wezwali policję. Kierującego i ciężarówkę przekazano policjantom do dalszych czynności wyjaśniających w tej sprawie.
