Skradzione Mitsubishi ASX

i

Autor: Straż Graniczna Mitsubishi ASX pochodzące z kradzieży

Łamak w stacyjce, Polak za kierownicą. Strażnicy mieli nosa do tego wozu

2020-12-15 16:13

Niepozorne białe Mitsubishi ASX, jakich sporo na polskich drogach, wzbudziło słuszne podejrzenia strażników granicznych ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku. Wezwany do kontroli crossover poruszał się na fałszywych tablicach rejestracyjnych i nie powinien znajdować się w rękach 27-letniego Polaka.

To zatrzymanie miało miejsce w piątek 11 grudnia. Funkcjonariusze graniczni wytypowali do kontroli zmierzającego w głąb Polski kierowcę auta osobowego marki Mitsubishi. Podczas rutynowych czynności mundurowi zauważyli łamak wbity w stacyjkę. Autem o szacunkowej wartości 60 tysięcy złotych podróżował 27-letni Polak, który nie przedstawił żadnych dokumentów pojazdu i nie potrafił wytłumaczyć funkcjonariuszom jak wszedł w posiadanie prowadzonego samochodu.  

PRZECZYTAJ: Znaleźli TONY wartościowych części! Potężna DZIUPLA rozbita - WIDEO

Podczas oględzin wyszło na jaw, że crossover ma założone fałszywe tablice rejestracyjne, należące do innego pojazdu. Podczas przeszukania wnętrza Mitsubishi znalezione zostały niemieckie tablice rejestracyjne przypisane do kontrolowanego auta. Strażnicy po nawiązaniu kontaktu z niemieckim właścicielem Mitsubishi ASX potwierdzili jego kradzież. Mężczyzna nawet nie wiedział, że utracił crossovera i zobowiązał się do niezwłocznego zgłoszenia przestępstwa policji niemieckiej. Polak został zatrzymany i przekazany do dalszego postępowania policjantom ze Słubic.

Skradzione Mitsubishi ASX

i

Autor: Straż Graniczna Mitsubishi ASX pochodzące z kradzieży
Sonda
Dlaczego Polacy zajmują się kradzieżą aut?
10 nowych radiowozów za ponad 1 mln zł