W Dziekanowie w województwie lubelskim, doszło do wypadku. Peugeot 307 prowadzony przez 32-letnią kierującą zjechał do przydrożnego rowu i dachował. Policjanci, którzy zjawili się na miejscu, dokładnie zbadali okoliczności tego wypadku. Z ustaleń wynika, że uwagę kobiety pochłonął telefon komórkowy, przez co straciła ona panowanie nad pojazdem iw wylądowała poza jezdnią.
Sprawdź: Paskudny wypadek motocyklisty. Wystarczyła chwila nieuwagi - WIDEO
Kompaktowe, francuskie auto zdołało ochronić kierującą na tyle dobrze, że nie odniosła ona poważnych obrażeń. 32-latka może mówić o sporym szczęściu - na zdjęciu widać, jak mocno wgniótł się dach Peugeota.
Policjanci wyjaśniają szczegóły zdarzenia. Jeśli wstępne ustalenia się potwierdzą, kobieta z pewnością poniesie odpowiedzialność za nierozsądne zachowanie.