Wybór samochodu poddanego modyfikacjom padł na Fiata 500 Abarth - najmocniejsze wcielenie tego sympatycznego i nostalgicznego, włoskiego auta.
Za pomocą przycisku na desce rozdzielczej można wybrać jeden z dwóch poziomów mocy jego turbodoładowanego silnika 1.4 T-Jet. W trybie 'Highway' zwiększona przez Rinspeeda moc silnika wynosi 160 KM, czyli o 25 KM więcej niż w fabrycznej wersji auta. Mimo to średnie zużycie paliwa nie przekracza wartości 7 l/100 km.
Zupełnym novum jest jednak drugi tryb o nazwie 'Commuting', w którym potencjał jednostki napędowej "zdławiony" jest do wartości zaledwie 60 KM. Taka moc jest jednak wystarczająca do poruszania się po mieście, a dzięki takiemu "osłabieniu" zużycie paliwa nie przekracza 4 l/100 km.
Czy taki pomysł na tuning ma szansę bytu? Biorąc pod uwagę obecną sytuację ekonomiczną, jeśli cena takiego rozwiązania będzie dobrze skalkulowana, to oszczędność na paliwie w mieście, nawet dla miłośników prędkości, może okazać się bardzo kusząca.
Sportowiec dla sknery
2009-03-03
20:11
Rinspeed słynie z bardzo oryginalnych pomysłów. Tym razem Szwajcarski tuner przedstawił coś naprawdę „innego”. Zamiast walczyć o największą moc postanowili zminimalizować spalanie... Tak powstał Rinspeed E2.
