SsangYong Rodius po liftingu 2016: nowy silnik diesla i emisja Euro 6

2015-11-23 11:38

SsangYong Rodius, czyli nieszablonowo pojemny koreański pojazd klasy MPV, dostępny m.in. na polskim rynku, przeszedł ważne modernizacje. Rodius używany na świecie jako samochód rodzinny oraz transportowy, dostał nową jednostkę napędową 2.2d o mocy 178 KM i 400 Nm, znaną z aut Mercedesa oraz Infiniti.

SsangYong Rodius cierpiący na brak popularności w naszym kraju, spróbuje przyciągnąć do siebie klientów dzięki zmianom na rok modelowy 2016. 7-osobowy van o oryginalnej stylistyce przeszedł poprawki, mające na celu dostosowanie auta do europejskich wymogów. W wyglądzie przemodelowano osłonę chłodnicy, a w nadkolach pojawiły się nowe obręcze felg aluminiowych.

To co najważniejsze w Rodiusie to jednak nie wygląd, a ulepszony silnik diesla o pojemności 2.2 litra w standardzie emisyjnym Euro 6. Motor o oznaczeniu e-XDi220 cechuje się dużą mocą i jednoczesnym niskim poziomem emisji CO2 (189 g/km). Moc maksymalna to 178 KM i 400 Nm (przedział 1400-2800 obr/min). Niestety producent nie podaje danych na temat przyspieszenia, ale wiadomo, że ważący blisko 2000 kg Rodius rozpędza się do 187 km/h.

Przeczytaj: TEST SsangYong Tivoli 1.6 2WD 6AT: dogonić Europę

Modernizacji uległy także skrzynie biegów zespolone z silnikiem - dostępna jest 6-biegowa przekładania ręczna i 7-biegowa zautomatyzowana (ta sama co w autach Mercedes-Benz oraz Infiniti). Nowe skrzynie zapewniają płynniejszą zmianę biegów i znacznie wyższy komfort jazdy. W standardzie napęd przekazywany jest na przód, a wersja z napędem czterech kół jest łączona wyłącznie ze skrzynią automatyczną.

W nowym Rodiusie zastosowano również szereg udoskonaleń wyposażenia. Nowości to m.in.: nowy 7-calowy system audio z funkcją lustrzaną wyświetlającą ekran podłączonego smartfona, łącza USV/AUX umożliwiające strumieniowanie zawartości urządzeń przenośnych, kamerę cofania, zestaw bezprzewodowy Bluetooth. Dodano także w konsoli centralnej dla drugiego rzędu siedzeń port USB oraz gniazdko napięcia. Zwiększono też ilość przegródek mogących pomieścić kubki z napojami lub inne przedmioty. W wykończeniu pojawiły się nowe opcje dekoracyjne imitujące strukturę drewna lub elementy lakierowane barwą beżową lub szarością.

Polski cennik samochodu po liftingu na razie nie jest jeszcze znany.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku