Koreański crossover został zaprezentowany już parę lat temu, dlatego nadszedł czas na lifting. Auto zyska nowy wzór lamp i delikatnie przestylizowany zderzak. Z tyłu pojawiły się odświeżone lampy
Zobacz także: TEST SsangYong Musso - miła niespodzianka - KLIKNIJ
Więcej zmian czeka na nas we wnętrzu. Przestylizowany kokpit Tivoli jest teraz wyposażony w nowy, cyfrowy zestaw wskaźników, który wyświetla się na 10,25-calowym ekranie. System multimedialny został odświeżony.
Równie istotna zmiana nastąpiła pod maską. Teraz, auto dostępne będzie z 1.5-litrowym, turbodoładowanym silnikiem. W ofercie ma również pojawić się silnik wysokoprężny. Marka nie podaje póki co konkretnych danych technicznych, ale zapowiada, że osiągi mają być w zupełności satysfakcjonujące.
Nowe Tivoli zostało zaprezentowane na rynek koreański. Na europejską wersję i szczegóły, które jej dotyczą, musimy jeszcze poczekać.