Kierowca BMW staranował ogrodzenie i zawisł

i

Autor: Policja Kierowca BMW staranował ogrodzenie i zawisł

STARANOWAŁ ogrodzenie i ZAWISŁ. Wcześniej próbował ZABIĆ policjantów

2021-03-26 16:23

Na trzy miesiące do aresztu trafi 26-latek, który podczas policyjnego pościgu stwarzał ogromne zagrożenie w ruchu, staranował radiowóz i o mało nie zabił interweniujących funkcjonariuszy. Młody kierowca BMW zakończył swoją skrajnie niebezpieczną przygodę na stalowym ogrodzeniu. Zatrzymany usłyszał już kilka zarzutów.

Do zdarzenia doszło w środku nocy, kiedy funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy (woj. dolnośląskie), patrolując teren miasta Strzegom, zauważyli na jednej z ulic samochód osobowy marki BMW, którego kierujący na widok radiowozu zawrócił i znacznie przyśpieszył. Policjanci niezwłocznie podjęli decyzję o zatrzymaniu go do kontroli drogowej i wyjaśnieniu przyczyny takiego zachowania.

Sprawdź: Wólka Polanowska: MAKABRYCZNA śmierć 49-latki w przydrożnym rowie. PRZERAŻAJĄCE!

W momencie, gdy mundurowi zbliżyli się do auta, które zamierzali zatrzymać, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe. Wówczas kierujący bmw zwolnił, a następnie ponownie gwałtownie przyspieszył i ignorując polecenia do zatrzymania pojazdu, rozpoczął ucieczkę. Zdeterminowani funkcjonariusze doprowadzili do zatrzymania osobówki, jednak kierujący nie zamierzał poddać się dobrowolnie. Uderzył samochodem w blokujący mu drogę radiowóz, przepchnął go i znów zaczął uciekać. Jego szaleńczy rajd policjanci zakończyli kilka ulic dalej, ponownie blokując mu drogę pojazdem służbowym.

Sonda
Dlaczego ludzie wsiadają za kierownicę po alkoholu?

Kierowca próbował jeszcze wyswobodzić się policyjnej blokady, wykonując gwałtowny manewr cofania, podczas którego świadomie próbował potrącić interweniujących funkcjonariuszy. Ostatecznie uciekinier trafił w ręce mundurowych. W jego pojeździe znajdowała się również 20-letnia pasażerka. W trakcie zatrzymania oboje byli bardzo agresywni oraz wulgarni wobec policjantów. Za kierownicą bmw siedział 26-letni mieszkaniec powiatu świdnickiego. Po sprawdzeniu go w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że był on poszukiwany celem ustalenia miejsca pobytu, w związku z prowadzonymi czynnościami. 26-latek oraz jego pasażerka zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu.

Zobacz: Jechał po autostradzie i popijał piwko. Nie było to jego pierwsze

Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie obojgu zarzutów. 20-latka usłyszała między innymi zarzut naruszenia nietykalności cielesnej interweniujących funkcjonariuszy. Natomiast 26-letni kierowca usłyszał kilka zarzutów m.in. niezatrzymania się do kontroli drogowej, odpowie on również za zmuszenie policjantów do zaniechania prawnej czynności służbowej związanej z zatrzymaniem czy narażenie ich na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec 26-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech najbliższych miesięcy. Mężczyźnie za czyny których się dopuścił, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.