Chęć pomocy okazała się zgubna dla 72-latka, który chciał ułatwić kierującej wyjazd z parkingu. 19-latka za kółkiem Skody Octavii narobiła niemałych szkód, niemal zabijając starszego mężczyznę. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają teraz mundurowi z komendy w Białej Podlaskiej - to właśnie tam doszło do mrożącego krew w żyłach zdarzenia. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek, którego fundamentem był brak doświadczenia kierującej.
Polecany artykuł:
Jak ustalili policjanci, 19-latka, która kierowała Skodą, prawo jazdy odebrała zaledwie dwa tygodnie wcześniej. Prawdopodobnie w wyniku nieprawidłowego manewru, kobieta potrąciła 72-latka, który pomagał jej opuścić teren parkingu. Mężczyzna przygnieciony autem do schodów budynku i doznał obrażeń ciała, z którymi został przewieziony do szpitala. Policjanci, którzy pracowali na miejscu wypadku zweryfikowali również trzeźwość kierującej. Badanie alkomatem wykazało, że nie miała ona w organizmie alkoholu.
Mundurowi apelują o rozwagę i ostrożność na drodze. Brak doświadczenia za kółkiem nie jest wytłumaczeniem manewru, który z łatwością mógł zabić starszego mężczyznę.