Komenda Główna Straży Granicznej odebrała przed świętami kolejne 32 (z 60 zakupionych) Jeepy Wrangler Sahara. Niezłomne terenówki do jazdy w ekstremalnych warunkach napędza 2-litrowy silnik benzynowy, który generuje moc 272 KM i 400 Nm. Moment obrotowy jest w tym przypadku przekazywany na wszystkie cztery koła za pomocą 8-stopniowej skrzyni automatycznej.
Sprawdź: Toruńska policja ODEBRAŁA już prezenty! Nowe RADIOWOZY rozpoczęły służbę na drogach. Ile mają mocy?
Co więcej, wszystkie pojazdy posiadają specjalny certyfikat "TrailRated", a więc każde auto zaliczyło śpiewająco szereg testów sprawdzających ich możliwości w najcięższych warunkach topograficznych. Wszystkie nowe wozy są wyposażone w czujniki parkowania, kamerę cofania, wciągarkę, oświetlenie LED, tempomat, a także system, który przeciwdziała przewróceniu się pojazdu.
WIDEO - zobacz Wranglera w akcji
Jeepy idealnie sprawdzą się w służbie do patrolowania trudno dostępnych, również górzystych terenów przygranicznych. Auta gwarantują wyjątkową stabilność i precyzję podczas szybkiego pokonywania nierównych zakrętów na najtrudniejszych bezdrożach oraz podczas pokonywania wzniesień i przeszkód terenowych.
- przekazała por. Agnieszka Golias.
Potężna inwestycja
Pierwsze pojazdy zostały odebrane po koniec listopada bieżącego roku. Wówczas 28 aut trafiło do czterech oddziałów Straży Granicznej: Warmińsko-Mazurskiego, Podlaskiego, Nadbużańskiego i Karpackiego. Kolejna partia, tym razem 32 samochodów, trafi do trzech oddziałów SG - 16 aut otrzyma Nadbużański Oddział SG, 13 - Bieszczadzki Oddział SG, a trzy samochody zostaną przekazane do Morskiego Oddziału SG. Łączna wartość tej inwestycji to 14,5 mln zł. Zakup sfinansowano z pieniędzy pochodzących z programu modernizacji służb mundurowych.