Ford GT choć zadebiutował w styczniu 2015 roku, czekał aż dwa lata na moment wprowadzenia do seryjnej produkcji. Oddział Ford Performance zajmujący się wytwarzaniem tego niesamowitego pojazdu właśnie rozpoczął dostarczanie pierwszych egzemplarzy do klientów na całym świecie.
Przeczytaj: TEST Ford Focus RS 2.3 EcoBoost: rasowy majstersztyk
- Gdy wchodziliśmy w rok 2016 mieliśmy dwa cele związane z supersamochodem Ford GT - wygrać w Le Mans i rozpocząć dostawy do klientów przed końcem roku. Udało nam się zrealizować oba te postanowienia - powiedział Raj Nair - wiceprezes wykonawczy i dyrektor ds. technicznych Ford Motor Company. - To wspaniała chwila dla wszystkich osób zaangażowanych w opracowywanie tego samochodu, włączając w to naszych pracowników i dostawców - dodał Nair.
Nowy Ford GT prezentuje najnowsze innowacje z zakresu lekkiej konstrukcji, aerodynamiki oraz rozwiązań technicznych stosowanych w silnikach EcoBoost. Centralnie zamontowana jednostka o pojemności 3.5 litra generuje moc 558 KM i 678 NM maksymalnego momentu obrotowego. Napęd na tylne koła przekazuje dwusprzęgłowa skrzynia biegów o siedmiu przełożeniach. Ford GT od 0 do 100 km/h przyspiesza w około 3 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 320 km/h. Cena auta w USA została ustalona na około 450 tysięcy dolarów.