Miejskie Suzuki Ignis zostało zaprezentowane w Japonii na początku lutego 2020 roku, a teraz wraz z początkiem marca dotarło do Europy. Względem wersji z 2016 roku, odświeżone Ignis różni się przede wszystkim groźniejszymi zderzakami i nowym grillem, jednak lampy pozostały bez zmian.
Sprawdź: TEST, OPINIA - Suzuki Jimny 1.5 VVT 4WD 4AT Elegance: prawdziwy ewenement
Odświeżony model otrzymał także trzy nowe lakiery (Caravan Ivory Pearl, Rush Yellow oraz Tough Khaki Pearl), a wewnątrz zmieniły się kolory wskaźników, dekorów i tapicerki. Niestety, poza tym w kabinie nic więcej się nie zmieniło.
Pod maską "nowego" Suzuki Ignis po liftingu pracuje benzynowy silnik DualJet o pojemności 1,2-litra, który — przynajmniej na rynku wschodnim — generuje moc 91 KM. Jednostka pracuje domyślnie ze skrzynią manualną, jednak opcjonalnie możemy wybrać skrzynię CVT. W dodatku system miękkiej hybrydy otrzymał większą, litowo-jonową baterię. Jej rozmiar to już nie 3, a 10 amperogodzin.
Zobacz: TEST Suzuki Ignis 1.2 DualJet AllGrip 4WD Elegance: miks stylów i gatunków
Suzuki Ignis ma wystartować w Wielkiej Brytanii w kwietniu tego roku, zatem na oficjalne ceny i więcej szczegółów przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać.