Samochody, które obecnie wyjeżdżają z fabryki, muszą być wyposażone w system ABS, ESP oraz czujnik ciśnienia w oponach. Od 2018 roku wszystkie pojazdy osobowe oraz lekkie auta dostawcze mają otrzymać dodatkowe, elektroniczne elementy.
Zobacz też: filtr cząstek stałych w każdym aucie – zmiany już od przyszłego roku
Komisja Europejska chce dodać aż 19 pozycji, które obejmują między innymi ogranicznik prędkości, asystenta pasa ruchu czy układ powiadamiania służb w razie wypadku. W najnowszym sprawozdaniu tego organu można przeczytać, że na unijnych drogach ginie rocznie około 26 tys. osób, a ponad 135 tys. doznaje poważnych obrażeń.
Nietrudno się domyślić, że takie rozwiązania znacznie podniosą ceny nowych samochodów. Niektóre marki nie oferują takich dobrodziejstw nawet za dopłatą. O ile jesteśmy w stanie zrozumieć instalację powiadamiającą służby, trudno nam zrozumieć sens wyposażania auta w asystenta pasa ruchu.