Ta sytuacja powinna być przestrogą dla wszystkich, którzy pod wpływem emocji próbują pokazać innym gdzie jest ich miejsce. Wystarczyłby moment opóźnionej reakcji kierującego osobówką, a motocyklista dostałby w tył swojego jednośladu i finał byłby dla niego tragiczny w skutkach. Z nagrania nie wynika, czy kierowca motocykla miał powód do złości, ale nawet jeśli coś mogło go wyprowadzić z równowagi, to jego zachowanie na drodze w żaden sposób go nie usprawiedliwia. Manewr wyhamowania przed maską auta był karygodny.
Zobacz również: Gwiazda disco polo jeździ brutalnym Lexusem RC F i publikuje WIDEO z przekraczaniem prędkości!
Pamiętajmy, że na drodze ważne jest, by w każdej sytuacji zachować zimną krew. Nawet jeśli ktoś zirytuje nas swoją nierozsądną jazdą, ważne jest, by nie próbować się odgrywać. Niestety krewkich kierowców nie polskich drogach nie brakuje, a zamieszczone wideo jest tego dobrym przykładem.