Wszystko zaczęło się w chwili, kiedy autor nagrania i jednocześnie kierowca ciężarówki wyprzedził lewym pasem dwa inne TIR-y. Kiedy zestaw zjechał na prawy pas, by ustąpić Toyocie, kierujący sedanem mężczyzna zajechał ciężarówce drogę i zaczął gwałtownie hamować.
Sprawdź: Przepisy drogowe 2020 - od lipca nowe zmiany dla kierowców. Utrata prawa jazdy będzie łatwiejsza!
Po krótkiej chwili oba pojazdy zatrzymały się do zera, a zaraz po tym przed autem sprawcy całego zamieszania pojawił się inny TIR, który zablokował mu drogę ucieczki. Następnie, kiedy obydwaj kierowcy wyskoczyli z szoferek, by porozmawiać z nieodpowiedzialnym mężczyzną, ten spanikował i odmówił komentarza.
Zobacz: Na drogach przybędzie fotoradarów! GITD ogłosił przetarg na zakup sprzętu za blisko 90 mln złotych
W tej sytuacji bez winy z pewnością nie pozostaje kierowca japońskiego sedana, jednak ciężko bronić kierowców ciężarówek, którzy łatwo dali się sprowokować. Miejmy nadzieję, że dzięki takim filmom agresji na drogach będzie coraz mniej.