Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Staszowie, wspólnie z policjantami z Komisariatu Policji w Połańcu, zatrzymali 36-taka podejrzewanego o uprawę konopi indyjskiej. Mundurowi zabezpieczyli 28 sadzonek konopi w początkowej fazie wzrostu, które teraz trafią do policyjnego laboratorium.
Zobacz też: Sportowe Audi rozpadło się! Kierowca to przeżył
Funkcjonariusze, którzy podejrzewali mężczyznę o nielegalną uprawę zakazanych roślin, nie spodziewali się tego, co później znaleźli. Zielone krzewy dogodne warunki do wzrostu miały zapewnione w zaparkowanym na posesji zielonym Passacie. Pojazd służył hodowcy jako szklarnia. Mało tego, kolejne sadzonki konopi indyjskich policjanci odnaleźli w budynku mieszkalnym, do posiadania których przyznała się 58-letnia matka podejrzewanego.
Mężczyzna podejrzany o uprawę został zatrzymany. Zarówno jemu, jak i kobiecie może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności za uprawę nielegalnych roślin. Ponadto 36-latek wraz ze swoją matką odpowie za naruszenie nietykalności cielesnej pracujących na miejscu funkcjonariuszy.