Policjanci zauważyli motocyklistę, który poruszał się z nadmierną prędkością. Kiedy wydali mu polecenie zatrzymania pirat zaczął uciekać. W czasie pościgu prędkość motocykla przekraczała momentami 200 km/h. Nadmierna prędkość i złamanie kilkunastu innych przepisów, były tylko początkiem kłopotów szaleńca. Okazało się, że prowadził on motocykl pod wpływem alkoholu - pierwsze badanie wykazało 1,3 promila w wydychanym powietrzu. Sprawą zajmie się teraz sąd.
/ źródło wideo: x-news /