Złodzieje części samochodowych w dzisiejszych czasach polują na konkretne elementy. Kradną katalizatory, felgi z oponami, czy poszczególne elementy karoserii. Nowym trendem wśród rabusiów jest wyjmowanie reflektorów.
Przeczytaj: TOP 10 najczęściej kradzionych aut w Polsce w 2013 roku
Koszt naprawy tak uszkodzonego samochodu w autoryzowanej stacji może sięgnąć nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych, jeśli łupem złodziei padł samochód z wyższej półki. - Zdarzają się też nieudane próby, które kończą się połamaniem reflektora, uszkodzeniem błotnika i uszczerbkiem na zderzaku - mówi Łukasz Kopczyński - Specjalista ds. Likwidacji Szkód Komunikacyjnych w Auto Reduta.
/źródło wideo: x-news/