Funkcjonariusze siłą wyciągnęli kierowcę z auta
Straż Graniczna udostępniła film z interwencji, która dowodzi, że z tą formacją lepiej nie zadzierać! Dzięki sprawnemu działaniu, kradzione w Niemczech Mitsubishi ASX wróci do właściciela. Samochód, który przyciągnął uwagę mundurowych miał tablice rejestracyjne, które wyglądem odbiegały nieco od oryginalnych. Ten szczegół wystarczył funkcjonariuszom do podjęcia zdecydowanego działania. Wszystko się nagrało!
Kradzione Mitsubishi odzyskane przez Straż Graniczną
Cała akcja rozegrała się kilka dni temu. W godzinach popołudniowych, funkcjonariusze Straży Granicznej wracali ze szkolenia. Gdy jechali przez Krosno Odrzańskie, zauważyli Mitsubishi ASX z nietypowo wyglądającymi tablicami rejestracyjnymi. Po krótkiej chwili, mundurowi zdecydowali się interweniować. Zatrzymali samochód i błyskawicznie podjęli krótki dialog z kierowcą. Polak, który siedział za kierownicą nie spodziewał się, że zostanie zatrzymany - szybko wyjawił, że Mitsubishi nie jest jego własnością. Mężczyzna powiedział funkcjonariuszom, że miał tylko przejechać pojazdem z Niemiec do Polski.
Mitsubishi ASX wróci do właściciela
Funkcjonariusze Straży Granicznej wezwali na miejsce patrol policji z Krosna Odrzańskiego, a policjanci potwierdzili, że auto zostało skradzione 16 sierpnia w Berlinie. Dalsze postępowanie w sprawie zatrzymanego pojazdu wartego około 100 tysięcy złotych prowadzi policja z Krosna Odrzańskiego. Kradziony samochód, szczęśliwie wróci do prawowitego właściciela.