Bycie youtuberem to bardzo opłacalna zabawa. Przychody z reklam i umiejętne angażowanie społeczności dla niejednego twórcy okazały się być kluczem do bogactwa. To wyjaśnia, dlaczego na YouTube tak często możemy oglądać demolkę drogich aut i wyczyny, wymagające zasobnego portfela. Tym razem prowadzący kanał Street Speed 717 wpadł na pomysł, by zabrać swoje dwa Lamborghini na puste pole i... przeskoczyć jednym przez drugie.
Sprawdź: Nie zapinasz pasów? Możesz skończyć TAK. To musiało boleć! - WIDEO
Na potrzeby realizacji tego planu zbudował on skocznię na szutrowej nawierzchni. Pomiędzy dwie "rampy" wprowadził warte około 2 miliony złotych Lamborghini Aventador i przeskoczył nad nim swoim Lamborghini Urus, którego cena to około 1,5 miliona złotych. Łącznie, w kadrze, który widzicie na zdjęciu otwierającym jest 3,5 miliona złotych. To tak jakby na planie pojawiły się dwa przestronne mieszkania w Warszawie.
Sam skok poszedł gładko i bez przeszkód. Kamera umieszczona w Lamborghini Urus sugeruje, że nawet gdy samochód oderwał się od ziemi i wylądował parę metrów dalej, wszystko odbyło się w ponadprzeciętnym komforcie. Zachęcony sukcesem youtuber zaczął skakać nad swoim Aventadorem również innymi samochodami - Toyotą RAV4 i starym Subaru Impreza.
Zobacz WIDEO: