Po długim pobycie w USA Iga Świątek wreszcie wróciła do domu. Już na następny dzień nowa liderka rankingu WTA wsiadła za kierownicę, by nadrobić zaległości za kółkiem. Najwyższa pora, bo uprawnienia kat. B zdobyła już na początku bieżącego roku, jednak przez napięty grafik nie miała zbyt wielu okazji, żeby poprowadzić. W sobotę, 9 kwietnia, pod domem swojej siostry, została przyłapana przez paparazzi za sterami stylowego MINI Clubman, wartego co najmniej 110 tys. złotych. Chwilę później obiektyw aparatu uchwycił moment, w którym Iga popełniła na drodze małą wpadkę. Gdyby widzieli to mundurowi, zapłaciłaby wysoki mandat. Co takiego zrobiła? Zobaczcie na zdjęciach w galerii!
Nawet do 1000 zł!
Zgodnie z nowym taryfikatorem mandatów, który obowiązuje od 1 stycznia 2022 roku, za wykroczenie, którego dopuściła się rakieta nr 1, kierowca musi się liczyć z mandatem w wysokości nawet 1000 zł i otrzymaniem 5 punktów karnych. Jak można zobaczyć na zdjęciach, Iga Świątek najprawdopodobniej wyprzedziła srebrną skodę w miejscu niedozwolonym, ignorując znak P-4 (linia podwójna ciągła - art. 92 § 1). Za to przewinienie grozi tylko 200 zł i 5 punktów, jednak jeśli minęła wcześniej znak "B-25" (zakaz wyprzedzania), wówczas za ten manewr mogłaby zapłacić wspominanego "tysiaka".