Agnieszka Radwańska już od kilku lat jest wierna jednej marce. W czasach sportowej kariery na korcie, Krakowianka miała kontrakt z Lexusem i jeździła autami japońskiej marki. Dziś porusza się samochodem rodem z Zuffenhausen, który jest znacznie szybszy i droższy, niż jej dawne "służbowe" auta. To czerwone Porsche Panamera Turbo, które ma 550 KM i imponujące osiągi. W parze z nimi idzie cena, która dla przeciętnego kierowcy może się wydawać iście kosmiczna!
Porsche Agnieszki Radwańskiej ma 550 KM
Ten model jest piekielnie mocnym, 4-drzwiowym coupe, które pozwala jej podróżować z Krakowa do Warszawy w komforcie. Podwójnie doładowane V8 z pewnością ma spory apetyt na paliwo, ale jego uzupełnienie to kwestia kilku minut. W elektrycznym Taycanie, dalsze podróże nie wyglądałyby tak kolorowo. Długie na 5 metrów auto, przyspiesza od 0 do 100 km/h w ciągu 3,8 s (z pakietem Sport Chrono w 3,6 s), a prędkość maksymalna wynosi 306 km/h. Ile paliwa zużywa taka Panamera z 8-cylindrowym motorem? Porsche w danych fabrycznych obiecuje w cyklu miejskim spalanie niecałych 13 l/100 km, w pozamiejskim 7,3 litra, a średnio 9,4 l/100 km, przy emisji CO2 212-214 g/km.
Panamera Turbo jeździ jak pojazd sportowy i jest przy okazji bardzo praktycznym środkiem transportu. Spore rozmiary nie przeszkadzają w wygodnym poruszaniu się po mieście. Auto ma zawieszenie pneumatyczne, skrętną tylną oś ułatwiającą parkowanie czy elektroniczny system zarządzania podwoziem – 4D Chassis Control. Wygodę i bezpieczeństwo jazdy podnosi pokaźna liczba systemów wspomagających kierowcę. Bagażnik o pojemności 495 l (1304 l po złożeniu oparć w tylnym przedziale) pozwoli przewieźć sporo bagaży i sprzęt sportowy. Jak na auto najwyższej klasy przystało, w wyposażeniu może pojawić się masa udogodnień, takich jak: podgrzewane i wentylowane fotele z masażem, nastrojowe oświetlenie, czterostrefowa klimatyzacja automatyczna, rozbudowany system multimedialny, bezprzewodowa łączność z internetem czy nagłośnienie wnętrza firmy Burmester, które jest uważane za jedno z najlepszych, dostępnych w seryjnych autach.
Cena nowej Panamery Turbo wynosiła w momencie zakupu około 750 tysięcy złotych. Dziś, inflacja, która daje się we znaki na rynku aut, winduje ceny kilkuletnich, używanych egzemplarzy do poziomu 500-600 tysięcy złotych!