Ulicami Łodzi przejechał długi kondukt pogrzebowy. To bliscy i znajomi żegnali Krzysztofa Krawczyka. Artysta odszedł w poniedziałek, 5 kwietnia, a w sobotę 10 kwietnia 2021 odbyły się uroczystości, podczas których Krzysztof Krawczyk pojechał w swoją ostatnią drogę.
Sprawdź: Skasował kilka bryk - jedną z nich był Fiat 125p. Historia wypadku Krzysztofa Krawczyka
W tej podróży towarzyszył mu śnieżnobiały Mercedes przerobiony na pogrzebowy karawan. Klasa E to popularny wybór firm, które zajmują się przygotowywaniem zabudowy pogrzebowej. Taki Mercedes to wybór godny gwiazdy wielkiego formatu.
Mercedes Klasy E, który posłużył za bazę do tej zabudowy to samochód klasy średniej-wyższej, który konkuruje z autami takimi jak BMW serii 5 czy Audi A6. O ile trudno wyobrazić sobie pogrzebową adaptację BMW czy Audi, tak Mercedes często służy do tego, by wozić w ostatnią drogę. Biały samochód, który na ulicach Łodzi przewodził pogrzebowemu konduktowi to samochód obecnej generacji. Wersja przediftingowa, na bazie której powstał karawan zdradza, że auto ma najwyżej parę lat.