Wieczorna przejażdżka nie skończyła się najlepiej. 23-letni kierowca Yamahy jadąc ulicą Dzieci Zamojszczyzny stracił panowanie nad jednośladem, co poskutkowało wywrotką.
Przeczytaj także: Przesadził w terenie zabudowanym z szybkością i wdał się w głupi pościg
Do szpitala z obrażeniami ciała została przewieziona 19-letnia pasażerka. Bez odpowiedniej odzieży, nawet upadek przy niewielkiej prędkości i na asfalt może skończyć się dość poważnie. Na zdjęciu widać, że motocykl nie uległ mocnym uszkodzeniom.
Policyjne badanie trzeźwości wykazało, że kierujący motocyklem był trzeźwy.
POLECAMY - posłuchaj, jak rasowo może brzmieć 125-tka