Do niebezpiecznych wypadków dochodzi każdego dnia, jednak takich rzeczy jak przecięta w pół Tesla Model X, nie widuje się każdego dnia. Sytuacja miała miejsce na skrzyżowaniu ulic Hallandale Beach Boulevard and Three Islands Boulevard, kiedy dla kierowcy elektryka zapaliło się zielone światło. Nieświadomy zbliżąjącego się z ogromną prędkością sportowego Nissana GT-R [JEŹDZILIŚMY NIM] kierowca Tesli wjechał na skrzyżowanie, a sekundę później sportowe coupe uderzyło w jego bok, przecinając SUV-a na pół.
Pracujący na miejscu policjanci nie ustalili jeszcze, z jaką prędkością poruszał się kierowca Nissana, jednak świadkowie przyznają, że mogła wynosić nawet 200 km/h. Taka wartość w zupełności by wystarczyła, żeby tylny rząd siedzeń Tesli przeleciał przez pół skrzyżowania, zahaczył o czerwonego Mustanga i finalnie uderzył w przód Volkswagena Golfa. Sam kierowca Tesli przyznał, że auta sprawcy nawet nie zobaczył. Jedyne co poczuł to silne i głośne uderzenie.
Sprawdź: Uprawiali seks w Tesli, a auto jechało w trybie autonomicznym. Zrobili z tego porno wideo!
Na całe szczęście w wypadku nikt nie zginął. Poważnych obrażeń doznał kierowca i pasażer japońskiego auta, którzy szybko zostali przetransportowani do szpitala. Jak podają lokalne władze, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.