De Tomaso powraca, prezentując piękne P72 - auto, które powstanie w 72 egzemplarzach i można śmiało nazwać je dziełem sztuki na kołach. Miękkie linie i przetłoczenia nadwozia to prawdziwa uczta dla oczu. Nie zawodzi również wnętrze, którego detale emanują luksusem i kunsztem.
Przeczytaj także: Nowe BMW X6 zaprezentowane. Jeszcze większe i jeszcze bardziej ostentacyjne - GALERIA
De Tomaso wybrało sobie na moment premiery trwający właśnie Goodwood Festival of Speed. Na tej imprezie odbyła się też premiera Mercedesa A 45 AMG i CLA 45 AMG, o której pisaliśmy wcześniej.
Podobnie jak Pantera była klasą sama dla siebie w 1970, gdy zadebiutowała, P72 również wyznacza nowe standardy.
- mówi Ryan Berris, dyrektor generalny De Tomaso
W tym aucie liczą się detale i odważny projekt, nawiązujący bezpośrednio do dziedzictwa marki. Wnętrze to mieszanka wysokogatunkowej skóry, metalu i chwytających za serce szczegółów takich jak widoczny mechanizm cięgien skrzyni biegów.
Szczegóły techniczne są póki co tajemnicą. Wiemy tylko, że konstrukcja jest oparta o karbonowy monokok, wspólny z innym "hipersamochodem", a konkretnie z Apollo IE (Intensa Emozione).
Cena? Przewidywana kwota, niezbędna do zakupu wynosi 750 tys. euro, czyli nieco ponad 3 180 000 złotych. Chętni z całego świata mogą już "wyrażać zainteresowanie" zakupem.