Ciężko powiedzieć, kto o zdrowych zmysłach zastępowałby emblemat BMW statuetką na wzór Spirit of Ecstasy, ale mówimy przecież o samochodzie, którego nadwozie zostało w całości pokryte welurem. Aksamitny materiał na hybrydowym coupe prezentuje się... kontrowersyjnie.
Sprawdź także: Dwie Tesle warte 800 tys. zł w orszaku Trzech Króli. Co to za auta? - WIDEO
Auto stało się popularne dzięki za sprawą twittera policji z Manchesteru, która udostępniła zdjęcie BMW z informacją, że dla tego pojazdu, z miejsca został wydany zakaz dalszej jazdy. Chodzi o pękniętą przednią szybę i elementy nadwozia, które mogą ranić pieszych lub rowerzystów. Według nas, taki wóz ranić może również oczy.
Całości dopełniają akcenty z żółtego aksamitu i statuetka na masce. Naprawdę, ciężko powiedzieć o co tu chodzi. Z drugiej strony, pod miękką okleiną kryje się zapewne fabryczny lakier, który po zlikwidowaniu będzie się prezentował jak nowy. W sam raz dla kolejnego właściciela tego sportowego cacka.