To był dosłownie moment. Jadąc S7 przymknął oczy i za chwilę był już poza drogą

2020-07-03 9:02

Na drodze ekspresowej S7 koło Frąknowa (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego, które było skutkiem zmęczenia. Kierujący Renault Talisman zasnął za kierownicą i wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyźnie nic się nie stało, a w chwili zdarzenia był trzeźwy.

W dniu 1 lipca około godz. 19:00 na drodze ekspresowej S7 koło miejscowości Frąknowo doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem osobowym jadąc w kierunku Gdańska, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Renault Talisman prowadził 69-latek. Mężczyzna w rozmowie z funkcjonariuszami przyznał, że był zmęczony i przysnął w trakcie jazdy. Szczęśliwie w wyniku zdarzenia nie doznał żadnych obrażeń, był trzeźwy i jechał sam. Groźnie wyglądająca sytuacja zakończyła się mandatem karnym.

Przeczytaj również: Renault Talisman po liftingu wycenione w Polsce! Poznaj CENY francuskiego flagowca po modernizacji - CENNIK

Policjanci apelują. Jeśli jesteś senny nie wsiadaj za kierownicę. Gdy taki stan zacznie być odczuwalny w podróży, należy zatrzymać się i odpocząć. Zmęczenie znacznie obniża poziom koncentracji, a czas reakcji na zaistniałe zagrożenie znacząco się wydłuża. Na drodze nigdy nie jesteśmy sami. Nieodpowiedzialne decyzje mogą mieć tragiczne w skutkach zakończenie.

Sonda
Czy miałeś kiedyś wypadek samochodowy, gdy prowadziłeś auto?
Nasi Partnerzy polecają