Wersja wyposażenia Laruin&Klement do tej pory występowała jedynie w Octavii i Superbie, a zatem w dwóch najwyższych klasą modelach marki. Dołączenie tej wersji do największego SUV-a w gamie, który na dodatek doczekał się odmiany usportowionej, było więc kwestią czasu.
Jakie elementy wyposażenia znajdziemy w Skodzie Kodiaq Laruin&Klement? M.in. skórzaną tapicerkę, elektrycznie sterowane fotele, aluminiowe nakładki na pedały, wykończenie wnętrza błyszczącym tworzywem piano black, zestaw audio marki Canton, nawigacja, zestaw kamer 360 stopni, dźwiękochłonne szyby, wszystkie wiodące systemy bezpieczeństwa i wiele innych. Będzie to najdroższy Kodiaq w całej ofercie.
Cennik otwiera najsłabsza wersja silnikowa 1.5 TSI o mocy 150 KM, która trafia tylko na przednią oś za pośrednictwem siedmiobiegowej automatycznej skrzyni DSG. Za tak skonfigurowane auto zapłacimy 153 500 zł. Co ciekawe – jest to jedyny silnik benzynowy w ofercie Kodiaqa. Dalej mamy już tylko jednostkę 2.0 TDI w rożnych wariantach mocy i napędu. Najtańsza czteronapędowa konfiguracja to wspomniany dwulitrowy diesel o mocy 150 KM, ale z manualną skrzynią biegów o sześciu przełożeniach – kosztuje 166 250 zł.
Skoda Kodiaq Laruin&Klement - polski CENNIK:
Wersja | Cena |
1.5 TSI 150 KM DSG7 FWD | 153 500 zł |
2.0 TDI 150 KM DSG7 FWD | 162 800 zł |
2.0 TDI 150 KM MAN 4x4 | 166 250 zł |
2.0 TDI 150 KM DSG7 4x4 | 174 250 zł |
2.0 TDI 190 KM DSG7 4x4 | 180 750 zł |